.
Fragment
( U Ewenków)
Złote brzegi Jeniseju,
Giętkość traw, twarz kwiatu, odwieczność drzewa.
Posłuszne satelity okrążają Ziemię.
Tajga jest gęsta od zmierzchu. Nad nurtem
Ewenkowie. Pod niepoświęconym Księżycem
Echo niepochwytnego.
Czym różni się podziw od słowa podziw?
Zawsze niewiedzą
( Nabytą), która podobna jest kamiennym zmysłom
Mieszkających na wysokich piętrach,
Siadających na wysokich krzesłach.
A w lesie porowatość wysmukłych łodyg,
Zniżone do szeptu - piękno. Ciszej ... Tylko tak
Rozpoznać można
Imię prawdziwe rzeczy zamkniętej
W przedziwnym cyklu narodzin, śmierci, narodzin.
Nazwa musi wystarczyć, choćby się chciało
Pochwycić brzmienie następne własnych słów ( sferę
Stanowi dopiero całość zapisów poety).
Podnieść z ziemi choć trochę, z ciemności wyłonić
Chadzać tam, gdzie bywa
Niepiśmienny myśliwy żyjący ze sprzedaży futer.
W poezji mieć prawo
Animy i formy.
Zatrzymać chwilę
Razkreślną. Błysk, echo,
Fragment
Nad jakąś rzeką.